piątek, 20 lutego 2015

Rozdział XIX - "Czy to koniec?"

-John? - spytała Jenny, unosząc się z miejsca i podchodząc do niego.

-Nie spodziewałaś się tego, co? Że przyjdę... - powiedział, przerywając nagle.

Jenny chciała coś powiedzieć, ale on uciszył ją syknięciem. Obrócił się na pięcie i stanął przy drzwiach, jakby nasłuchując.

-Nie wysilaj się kryminalisto – usłyszałam kobiecy głos.

Od razu wiedziałam, do kogo należał. Alice. Największa wariatka, która chodziła po naszej planecie. Po chwili weszła do pokoju, zapalając światło. Dopiero teraz mogłam się jej dokładnie przyjrzeć. Stała dumnie wyprostowana, uśmiechając się z bliżej nieznanego mi powodu.

-Czyli skończyłaś już kult Lalkarza-Nauczyiela? - mruknął John, niespecjalnie zadowolony ze spotkania z kobietą.

Nie odpowiedziała. Rozejrzałam się po pokoju. Dopiero teraz zauważyłam, że nie ma Ryana. Musiał wyjść wcześniej. Może coś przeczuwał? Albo był z nimi w zmowie?

-Wyrosłeś przez te dziesięć lat – powiedziała, wprawiając mnie w osłupienie, bowiem nie wiedziałam, że znali się już wcześniej.

John przyjrzał się jej uważnie, wycofując się trochę w głąb pokoju.

-Ach... No tak, możesz mnie nie pamiętać. Przychodziłam tutaj odkąd pamiętam, próbując odebrać swoją własność. Ten dom – syknęła – A raczej ten, który tu stał wcześniej.

-Pełen skarbów – powiedziała Ten – Doskonale wiem, o co chodzi. Dom spłonął, a po świecie rozpowszechniła się plotka, że w pogorzelisku zostały ukryte bogactwa. Zjeżdżało się tutaj wiele ludzi, którzy chcieli je znaleźć, ale niczego nie znaleźli.

-Tyle, że ja wiedziałam, gdzie one są. Mój dziadek był jedynym, który przeżył ten pożar. Ale tutaj już stał dom. Wasz dom. Stanęliście mi na drodze...

-To ty ich zabiłaś... - powiedział John, podchodząc do niej niebezpiecznie blisko.

Widziałam nóż, który błysnął w jego ręce.

-Myślisz, że ich pomścisz tą zabawką? - zaśmiała się ironicznie.

Do pokoju wszedł mężczyzna. Wyglądał, jak ten, którego widziałam na zdjęciach podejrzanych. Nazywał się chyba Matt. Matt Stable.

-Pewnie go pamiętasz – powiedziała Alice, nic sobie nie robiąc z noża, wymierzonego prosto w nią – Ale jednego o nim mogłeś nie wiedzieć. To świetny pirotechnik. A teraz zobaczysz jego ostatnie dzieło.

Dopiero teraz zobaczyłam, że trzymał coś w ręce. A za tym czymś ciągnął się cienki drucik. No nie... Oni naprawdę skonstruowali bombę?
Nagle Matt padł na podłogę, a z jego pleców wystawała długa strzała, wbita głęboko w plecy. Za nim stał Ryan, trzymający w ręku kuszę. Myślałam, że na nic się mu nie przyda, ale się znowu pomyliłam.

-I co teraz? - zapytał Ryan, mierząc w stronę Alice.


A ona rzuciła się na ziemię i w samobójczym akcie nacisnęła guzik. Rozbłysło światło, a po chwili zawtórował mu głośny huk...

~~***~~

No i niestety zbliżamy się do końca. Zostało jeszcze tylko kilka rozdziałów, później być może będzie kilkurozdziałowa kontynuacja, powiedzmy, taki dłuższy epilog. Ale nic nie obiecuję xd

Rozdział trochę krótki, ale nie chciałam niepotrzebnie przedłużać akcji. Następny też będzie dość dynamiczny, dużo się będzie działo, ale będzie dłuższy. 

Z okazji tego, że niedługo ta historia się kończy, oto co mam w planach. 
Najprawdopodobniej kolejnym blogiem, który wyjdzie spod mojej ręki będzie mój autorski kryminał, ale na razie nie chcę zdradzać szczegółów. 
Możliwe, że założę też bloga o tej tematyce, czyli zupełnie inna wersja domu zagadek. Nowa główna bohaterka, mniej dramatu, więcej śmiechu. Jednak nie będzie to zbyt długie opowiadanie. Może nawet dodam je na tym blogu w kilku częściach. Taki dłuższy oneshot. 
Reszta blogów jest dopiero w fazie wymyślania fabuły, więc nawet pisać tu o nich nie ma sensu xd

Jeśli zaś chodzi o inne miejsca, w których pójdzie mnie znaleźć, będzie to facebook (ale do dopiero za jakiś czas) i deviantart. 

Kolejny rozdział będzie prawdopodobnie niedługo, ale nie powiem dokładnie kiedy. Mimo wszystko, oprócz pisania jest jeszcze szkoła (niestety xd), a ja częściej niż zdrowa, to jestem chora :(

Jeśli kogoś obchodzą odpowiedzi na 22 pytania zadane przez Korę, to zapraszam do poprzedniego postu na temat Liebster Award xd

Pozdrowionka :)

Amy xd

Liebster Award #2 i #3

Nominację do "Liebster Award" otrzymuje się od innego blogera(w tym wypadku Kory :* ) w ramach unzania za "dobrze wykonaną robotę". Przyznaje się ją osobom o małej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość rozpowszechniania ich bloga. Po odebraniu tej nagrody odpowiada się na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cie nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) i zadajesz 11 pytań.

To tyle, jeśli chodzi o teorię. W praktyce zostałam nominowana dwa razy, a szukać 22 osób mi się nie chce. W sumie to nie wiem, czy w ogóle kogoś nominować, więc jak ktoś chce, to niech pisze w komentarzu, może się uda uzbierać kilka osób xd

A teraz czas na moje 22 pytania :)

     1.Jakie masz nie realne/realne marzenie?

Czy moje marzenie jest realne, czy nierealne, to już każdy musi sam zdecydować. Chciałabym dalej prowadzić blogi, które będą miały czytelników xd 


     2.Co sama myślisz o swoim blogu?

Bardzo lubię swojego bloga i jestem z niego dumna... a tak serio, to wam w ogóle się chce marnować swój cenny czas na czytanie moich wypocin? :P

     3.Kiedy dodasz następny post?

Za kilka minut xd

     4.Jaki jest twoje życiowe motto?



     5. Lubisz chodzić do szkoły?

Nie. (chyba, że mówimy o szkole plastycznej, do której planuję iść, to wtedy tak xd)

     6.Co daje ci wenę, pomysł na kolejny rozdział?

A samo tak jakoś przychodzi. Najczęściej albo przy słuchaniu muzyki, albo przed spaniem :)

     7. Jaki gatunek muzyki słuchasz? 

Praktycznie każdy, no może za wyjątkiem disco polo, które słucham tylko, jak muszę xd No i szlagierów jeszcze nie lubię :P

     8. Jak się lubisz ubierać?

Ładnie i wygodnie :)

     9. Jaka jest twoja pasja? Tylko pisanie?

Oprócz pisania kocham rysować i grać na pianinie, którego nie mam, ale zastępuje je keyboardem :)  Lubię też śpiewać, tworzyć wszystko co tylko idzie, fotografować i takie tam.

      10. Twój najgorszy sen?

Mój najgorszy sen... Że spaliła mi się dom i  tylko ja przeżyłam (dla uważnych czytelników, tak, to na podstawie tego wymyśliłam historię Medlocków, na której opiera się cała ta historia. Nie chcę spoilerować, ale dziś też o tym będzie xd)

     11.Ulubiony teledysk do piosenki?

Nie wiem, zazwyczaj nie oglądam teledysków. 

     12. Ulubiona książka?

Ciężko powiedzieć, którą lubię najbardziej. Nie przeczytałam ich dużo, ale najbardziej lubię książki z serii Assassin's Creed pisane przez Olivera Bowdena. Lubię także książkę "Morderstwo pod cenzurą" Marcina Wrońskiego i "19 razy Katherine" autorstwa Johna Greena (tę książkę pożyczyła mi koleżanka xd).

     13.Ulubiony dzień w roku?

Pomijając urodziny, moim ulubionym dniem w roku jest każdy dzień, w którym mam co wstawić na bloga i mogę to zrobić :)

    14. Najgorsza przygoda jaka ci się przydarzyła?

Opisałabym, ale mama mi nie pozwala :P   A pomijając tą jedyną historię, to nie mam takich bardzo złych xd

     15. Piosenka, która ci się miło kojarzy?

https://www.youtube.com/watch?v=2QT5eGHCJdE
plose xd Ale nie wiem z czym mi się tak miło kojarzy :)

     16. Najfajniejsze święto?

Boże Narodzenie :) 

     17.Ile blogów masz na swoim koncie?

Dwa, przy czym ten jest tym drugim. Ale nie podam linku do poprzedniego bloga, gdyż go nie skończyłam i nie mam pomysłu na zakończenie :P

     18.Miejsce do którego chciałabyś pojechać?

Do łóżka XD   A tak szczerze, to chciałabym kiedyś pozwiedzać różne kraje, głównie Włochy, Francję i USA.

     19. Życzenie które chciałabyś żeby się spełniło?

Ciii... To moja tajemnica :D

     20.Masz jakieś zwierze? Jak tak to jakie?

Tak, mam zwierzę. Jest to uroczy sweter :*
A konkretnie seter irlandzki, który wabi się Czeko :)   Albo Morda, zależnie od okazji (on tak uroczo siada i udaje, że pozuje do zdjęcia, jak do niego podchodzę i wtedy tak mordkę wyciąga xd)

     21. Najlepszy przedmiot w szkole?

Plastyka ^.^    I każdy przedmiot, na którym mogę "potajemnie" rysować albo pisać.

     22.  Twoje hobby? Pasja?

Odpowiedź w pytaniu 9 :)


To tyle, jeśli chodzi o moje pytania. A jeśli znajdą się osoby, które mnie uratują od problemu szukania 22 osób, to napiszę dla każdego osobiste pytania, wraz z dedykacją w kolejnym rozdziale (tym, co będzie po tym dzisiejszym xd).

Pozdrowionka :*

Amy :)